|
Buster
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:39, 06 Maj 2007 Temat postu: Czwarta Władza - #5 - Czerwień i woda. |
|
Powoli tracąc przytomność przy akompaniamencie śpiewających ptaków i wiatru obijającego się o liście drzew, w pozycji leżącej, opartej o wydające się w tej chwili, miękkie drzewo, uświadomiłem sobie, że walczę o własne życie. Ignorując ból, zerwałem się na nogi, rozważając dalsze możliwości rozwoju sytuacji. Po chwili wymuszonej aktywności mózgu, znów odczuwając senność, w stłumionych już dźwiękach otoczenia rozróżniłem odgłos uderzających o wybrzeże fal. Czołgając się w stronę źródła zbawczego brzmienia, powtarzałem sobie w myślach, "nie zaśnij, nie zaśnij". Histerycznie szukając drogi pomiędzy krzewami i drzewami, w końcu dotarłem do puslującego wodą brzegu.
Na plecach czując obecność wilków, które najprawdopodobniej zwęszyły już ranną zwierzynę w postaci mnie, nie zastanawiając się długo, względnie nadzwyczaj szybko wgramoliłem się do wody z głuchą nadzieją uratowania własnej skóry. Po krótkiej chwili zobaczyłem węszące wilki pośród drzew, raz po razie przemykające ukradkiem. Zdecydowałem najdłuzej jak potrafię wstrzymać oddech pod wodą, by zwiększyć własne szanse na przeżycie. Zanurzając głowę i walcząc z falami, próbującymi przepchnąć mnie w stronę płycizny na pewną śmierć, dostrzegłem czerwoną smugę krwii wydobywającą się z mojego ramienia, powoli zmierzającą ku powierzchni otaczającej mnie cieczy.
Walcząc o każdą sekundę ukrycia z własną podświadomością, przekomarzając się o objętość własnych płuc, zostałem oślepiony jasnym światłem słonecznym przy nieświadomym wynurzeniu głowy. Odruchowo zwróciłem wzrok w stronę suchego lądu z ulgą stwierdzając brak wygłodniałych wilków. Po wdrapaniu się z powrotem na brzeg, padłem na zielonej trawie z krwią powoli sączącą się z ramienia.
Wciąż z kołaczącą w głowie myślą, "nie zaśnij", próbowałem utrzymać świadomość w stopniu wystarczającym do powstrzymania snu. Chłodne, mokre ubranie wywołując aktywność fizyczną w postaci drżenia także przyczyniło się do faktu, utrzymania przytomności przez okres chwilowego odpoczynku. Na myśl o śmierci zmusiłem swoje ciało do wysiłku i zacząłem powoli człapać do wielkiej skały z tunelami, z której przyszedłem. Ocierając się o pnie drzew i potykając o gałęzie po względnie dłuższej chwili dotarłem do znajomych skalistych schodków, po których z trudem się wdrapałem. Ledwie czołgając się po nierównej powierzchni i ostatkami sił wdrapując się na kolejne schody, moim oczom ujrzała się piekielna fontanna, przez którą tyle wycierpiałem.
Z ogromną chęcią zwyczajnej dewastacji owego wodotrysku i ogniem w oczach rzuciłem się w jej kierunku zawieszając całkowicie wyczerpane ciało na krawędzi zbiornika wodnego. W połowie zanurzony w wodzie, skierowany głową w dół, sączyłem resztki własnej krwi do życiodajnej cieczy, zabarwiając ją na kolor czerwony. Czerń zasłoniła mi widok.
--------------------------------------------------------------------------------
PS:Ciąg dalszy nastąpi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Hogen
|
|
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany: Nie 11:02, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Hehe Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
Chlorek
|
|
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Krakow
|
Wysłany: Nie 11:08, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
Kurde ja wiem cos ale niepowiem xD A tak to Fajne to .... Pzdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|